filc- tiul
gładki szary papier - gruby z fakturą lnu papier czerpany
gruby papier wizytówkowy - cienki papier z filtra do kawy
no i wyszło co wyszło...
Miażdżąca różnica, cóż - ciągle nie moja bajka...
To co lubię najbardziej... scrapbooking,decoupage,szydełko, frywolitka, druty,i takie tam różne...
4 komentarze:
prześliczna. Podoba mi się ten tiul (organaza?)
Piękne, pełne wdzięku i urody karteczki:)
Bardzo fajna kompozycja :)
mistrzowskie wykonanie...rewelacja..
Prześlij komentarz
Dziekuję,że do mnie zajrzałaś(łeś) i zechciałaś(łeś) zostawić po sobie ślad :)