wtorek, 12 lipca 2011

Dzieci... wielkie powody do dumy.....

Czym byłoby życie bez nich?   Bywają w życiu rodziców trudne chwile, ale cóż one znaczą w zestawieniu z takimi przeżyciami?
25 czerwca 2010 - Absolutorium naszego najstarszego syna  i 77 urodziny mojej mamy





4 czerwca 2011 - ślub naszej córki


25 czerwca 2011 - Absolutorium najmłodszego syna i 78 urodziny mojej mamy
Jesteśmy z nich wszytkich bardzo dumni. Nie szczędzą nam emocji i niespodzianek, ale takich niespodzianek 
i emocji  życzę każdemu. Kocham ich i podziwiam i jestem bardzo dumna z Piotra,że dopiął swego i jak powiedział w czwartej klasie szkoły podstawowej tak zrobił- jest architektem, z Agnieszki za odwagę i siłę, bo w tak młodym wieku okazała się bardzo dojrzała i przyjęła rolę żony i matki tam, gdzie jej zabrakło - i widzę jak bardzo się całą czwórką kochają - w tym ich siła, wreszcie z najmłodszego Macieja, że nie idzie na łatwiznę i chce dalej studiować,że szuka swojej drogi i stawia sobie ambitne cele.

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Dziekuję,że do mnie zajrzałaś(łeś) i zechciałaś(łeś) zostawić po sobie ślad :)

 
Copyright (c) 2010 Ostoja Kasi... and Powered by Blogger.