wtorek, 12 lipca 2011

Zaczynam... od przywołania duchów i duszków z przeszłości...

Dużo czasu upłynęło nim zdecydowałam się na założenie bloga.... i w końcu
MAM I JA!
Nie wiem jak mi pójdzie prowadzenie-kiedyś już próbowałam z marnym skutkiem na blox.pl
Trochę duchów z przeszłości ( tylko tyle zdjęć się zachowało, a ich jakość niestety marna)

 Takie opakowanie butelki poczyniłam na prośbę koleżanki.
ciąg dalszy nastąpi... no może jeszcze dwa zdjęcia z pakowalni...

Sporo tego jeszcze było, ale gdzieś powędrowało ... no i dobrze!

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

kocham Cię mamo:***

Kasia pisze...

Ja też Cie kocham córeczko:)

Prześlij komentarz

Dziekuję,że do mnie zajrzałaś(łeś) i zechciałaś(łeś) zostawić po sobie ślad :)

 
Copyright (c) 2010 Ostoja Kasi... and Powered by Blogger.