Dla przyjaciela mojego męża. 50 letniego kawalera, leśnika i zapalonego myśliwego. Miało być kolorowo i wesoło, wyszło tak.
Mam nadzieję,że bedzie dużo śmiechu już za kilka godzin.
piątek 5/9
4 godziny temu
To co lubię najbardziej... scrapbooking,decoupage,szydełko, frywolitka, druty,i takie tam różne...