czwartek, 14 lipca 2011

Przyszedł czas na scrapki...

Zaraziłam się... nie bedę pisać,że to moje pierwsze bo byłoby to kłamstwo,ale raczkuję w tej technice i podoba mi się, choć ciągle jeszcze mało umiem i do wielu rzeczy jeszcze się nie przekonałam...pewnie z czasem!
Jakość zdjęć!?
Cóż wybaczcie:
  •  po pierwsze- nie mam dobrego aparatu więc korzystam z niewielkiej chwili wolnej,mojej zapracowanej córki
  •  po drugie- nigdy nie byłam dobra w fotografowaniu i szczerze mówiąc nie obiecuję wielkiej poprawy, bo nie jest to moja bajka
  • po trzecie - może to i lepiej, bo mniej widać niedoróbki i niedociągnięcia
  • ponad wszystko poprzednie- wolna chwila to ta, po której już tylko

 
I po tym do łóżka - choć na krótko przed kolejnym dniem.....

No to teraz pokażę moje "wypo-tworki"

Chyba na pierwszy rzut wystarczy... trochę tego jeszcze mam, ale czas mi się skończył ....Pora wrócić do zajęć w kuchni.

3 komentarze:

Made by Aisia pisze...

Kartki piękne. Fajnie,że zdecydowałaś się na bloga:-)Będę miała źródło inspiracji ciągle pod ręką:-) No i jestem pełna podziwu, tyle pięknych rzeczy zawarłaś w tych kilku postach. Zazdroszczę talentu i umiejętności.

Rademenes pisze...

Kartki naprawdę udane :-), a Geppert uwielbiam :-), pozdrawiam.

Kasia pisze...

Bardzo dziekuję za odwiedziny i komentarze. Wiele dla mnie znaczą... jak to zwykle bywa -zwłaszcza na początku i u poczatkujących. Pozdrawiam.

Prześlij komentarz

Dziekuję,że do mnie zajrzałaś(łeś) i zechciałaś(łeś) zostawić po sobie ślad :)

 
Copyright (c) 2010 Ostoja Kasi... and Powered by Blogger.